Jagnięcinę pokochałem dopiero rok temu będąc w Izmirze w Turcji.
Wcześniej próbowałem jej na różne sposoby, ale w żadnym z nich nie znalazłem
tego co uwielbiam najbardziej – krwiste, delikatne i rozpływające się w ustach
mięso. Oczywiście najlepszy jest comber jagnięcy ale tu gdzie mieszkam zdobycie go jest wręcz niemożliwe.
Sposób przyrządzenia steka pochodzi z przepisu Gordon`a Ramsay`a, pomysł na purée ziemniaczane z
zielonym groszkiem z restauracji hotelowej Yakut wspomnianego wcześniej hotelu, szparagi wg. przepisu mojej żony.
Składniki:
- stek jagnięcy
- pieczarki
- czerwona cebula
- śmietana 30%
- czosnek
- ziemniaki na purée
- szparagi
- zielony groszek (może być z puszki)
- masło
- oliwa z oliwek
Na początku zagotuj obrane ziemniaki. Nastepnie zrób z nich purée z dodatkiem zimnego masła i śmietany 30%.
Groszek zagotuj w wodzie i zrób z niego purée z dodatkiem samego zimnego masła.
Do sosu użyj pokrojonych w plastry pieczarek, pokrojonej w piórka cebuli i rozgniecionego czosnku - smaż na oliwie aż wszystko będzie miękkie. Na koniec dodaj śmietanę 30% i zamieszaj do ugotowania.
Wszystko trzymaj w cieple aż do podania.
Stek jagnięcy trzymaj w cieple min. 3 godz. przed smażeniem. Jeżeli stek jest z kością, musi zostać głęboko nacięty tak aby mięso się nie odkształciło podczas smażenia.
Mięso osusz i posyp solą i pieprzem tuż przez smażeniem. Patelnię z grubym dnem rozgrzej aż zacznie dymić. Dodaj oliwę z oliwek i smaż stek 3 minuty z każdej strony. Pod koniec smażenia dodaj ząbki czosnku w łupinie, które później można dodać do sosu. Na koniec smażenia wytop tłuszcz z boków steka trzymając. Po smażeniu stek musi odpocząć przez dwie minuty.
Podawaj.
Smacznego!!!